Potrawa 1
Grzybowa „siemieniotka” czyli zupa z siemienia konopnego
Składniki:
• 200 g siemienia konopnego nieobłuskanego
• 1 cebula
• 400 g mrożonych podgrzybków
• 1 łyżka suszonego majeranku
• 2 ząbki czosnku
• 1 pietruszka korzeniowa
• ½ selera
• 4 – 5 suszonych podgrzybków
• 150 ml zakwasu na żurek
• 12 suszonych śliwek
• 1 łyżka cukru
• 100 ml kwaśnej gęstej śmietany
• sól, pieprz, olej
Sposób przygotowania:
1. Siemię konopne zalewamy wodą i gotujemy przez 25 minut.
2. Na patelni z odrobiną oleju szklimy cebulę pokrojoną w kostkę, doprawiamy pieprzem, przekładamy do naczynia. Na tej samej patelni przesmażamy rozmrożone podgrzybki. Doprawiamy połową suszonego majeranku, czosnkiem pokrojonym w plasterki, solą i pieprzem. Jeśli podczas smażenia pojawi się nadmiar płynu z rozmrożonych grzybów, sukcesywnie możemy go odlewać do naczynia z cebulą. Przesmażone grzyby do naczynia z cebulą.
3. Teraz dokładamy selera i pietruszkę pokrojone w kostkę, zalewamy wodą, dorzucamy suszone grzyby, doprawiamy solą. Gotujemy na wolnym ogniu do miękkości warzyw.
4. Ugotowane i odcedzone siemię konopne ucieramy w moździerzu lub w blenderze na jednolitą masę. Dodajemy do zupy, dolewamy też zakwas na żurek. Zagotowujemy, na końcu dorzucamy pokrojone w drobna kosteczkę suszone śliwki i cukier.
5. Rozlewamy na talerze, przybierają każdą porcję łyżką kwaśnej gęstej śmietany i listkami natki pietruszki lub świeżej kolendry.
Dobra rada: możemy też kupić obłuskane siemię konopne na tę zupę
Potrawa 2
„Harynki w cebulowej zołzie” czyli śledzie w sosie cebulowym
Składniki:
• 6 śledzi najlepiej holenderskich matiasów
• 2 – 3 cebule
• 5 – 6 suszonych grzybów (podgrzybków lub borowików)
• 300 ml kwaśnej gęstej śmietany
• 10 suszonych śliwek
• ½ łyżki miodu
• 1 łyżka octu winnego
• sól, grubo mielony pieprz, olej
Sposób przygotowania:
1. Na patelni podgrzewamy olej do temperatury maksymalnie 100°C i wsypujemy utarte w mikserze na proszek suszone grzyby. Chwilę razem podgrzewamy. Olej nie może być zbyt gorący, bo grzyby się spalą i będą gorzkie.
2. Olej z aromatem grzybowym przelewamy do szerokiego naczynia i układamy w nim oczyszczone płaty śledzi. Obracając ryby w oleju, trzymamy je około godziny.
3. Na patelnię wylewamy olej i na bardzo małym ogniu podsmażamy cebule pokrojone w piórka aż nabiorą ciemno złotego, prawie brązowego koloru. Lepiej robić to partiami uważając aby nie przypalić cebuli, bo będzie gorzka.
4. Podsmażoną na brązowo i chrupiącą cebulę odsączamy z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku.
5. „Spalona cebulowa zołza” czyli sos cebulowy: do miski przekładamy kwaśną gęstą śmietanę, doprawiamy solą i pieprzem, dokładamy połowę chrupiącej, podsmażonej cebuli, pokrojone w drobną kosteczkę suszone śliwki, doprawiamy solą, pieprzem, miodem i octem. Całość dokładnie mieszamy i odstawiamy na pół godziny.
6. Sos układamy na półmisku, na sosie układamy pokrojone w ładne kawałki śledzie, pokrywamy pozostałą podsmażoną cebulą, skrapiamy olejem aromatyzowanym grzybami.
Dobra rada: jeśli kupione przez nas śledzie będą zbyt słone, można je wymoczyć w wodzie przed użyciem przez godzinę